Przestań być osobą bezustannie cierpiącą
na samotnością jeszcze pewnie zatęsknisz za
samotnością. Masz po prostu chwilowy
debet uczuciowy, ale po są lawstorowe chwilówki.
Gdy już opyłgniesz
po kolejnej miłości życia to na pewno nie zamykaj się w domu, choć do klubów ,
ale kochana nie w roli mięsa do wykorzystywania, lecz na polowania lub może
raczej na początku jak już wydostaniesz siew z domowych katakumb na wycieczki rekreacyjno-rozpoznawcze.
Jeleni
możesz sobie darować czyli tych wszystkich młodzieniaszków zachłyśniętych nową rzeczywistością,
po pierwszych udanych próbach ejakulacji w kobiecie.
Tak jak i
rogaczy, bo oni są tutaj z zemsty na rodzaju żeńskim, podziękuj od razu i nie
baw się w łóżkowe zastępstwo bo ani sex udany, ani szansa na związek.
Pięknych
czterdziestoletnich również sobie odpuść, fura, skóra i przesadzona fryzura.
Jak będziesz miała farta to zechce mieć z Tobą drugi miot potomków, a jak nie
to zostaniesz opiekunką dla jego dzieci.
Dobrze gdy
już odsiałaś egzemplarze którymi szkoda sobie głowę zawracaj, a pamiętaj twój
zegar wciąż tyka, skup się raczej na miłych sympatycznych chłopakach, w
porządnie wyposażonych koszulach. I spokojnie brudnych gaci i pieluch z miłości
zdążysz się jeszcze naprać.
Ale w
zasadzie, dlaczego super być singlem, nie mylić z chroniczną samotnością.
Możesz być sobą nie musisz udawać i zaciskać zębów, i ignorować niewybredne
żarty na swój temat.
Jakoś o tym
aspekcie miłości nikt za specjalnie nie chce się wypowiadać.
Nie musisz
robić, słuchać, podporządkowywać. A teraz tylko nie udawaj że tak nie było i
nie będzie.
I chyba
najważniejsza kwestia niezależność emocjonalna, gdy już nie wiesz po nocach, po
ostatniej miłości życia. Jest czas na normalność bez irracjonalnej tęsknoty i
wyrwania serca, skręcania flaków, choć lekarz twierdzi, że fizycznie jesteś
okazem zdrowia.
Gdy nikt nerwowo
nie reaguje na PSM, kaca, jesteś spokojna to ciesz się. Bo może tuż za rogiem
spotka Cię miłość która, i tak przyjdzie, nawet jakbyś wyprowadziła się na
Alaskę, może by było po prostu szybciej.
Miłość i tak
przyjdzie i znów będziesz się cieszyć, unosić nad ziemią, by potem być w nią
wdeptywaną.
Prześlij komentarz