Mamy to chyba za krwi, że kochamy wbijać sobie szpilę, a może nawet znęcać się nad sobą, nieświadomie robimy sobie krzywdę. Nasz sposób myślenia czasem zamiast pchać nas do przodu, często zamyka przed światem, choć z pozoru mogłoby się wydawać, że wszystko jest w porządku, to tak naprawdę świetnie potrafimy się ograniczać i karać.
Człowiek, jako istota
stadna bardzo dba o akceptacji innych, na której często opierała wiarę w siebie
i swoje możliwości, przez to nie realizuje swoich planów i marzeń. Co zresztą jest
wręcz niedorzeczne, najwyższy czas popracować nad pewnością siebie, bo to jak
czujemy się we własnej skórze, zależy wyłącznie od nas, a nie innych, trzeba o
tym pamiętać.
Nasze niepowodzenia często
powodują lęk przed światem i zamykanie się w swojej łupince, a analizowanie na
okrągło minionych chwil i sytuacji, to często chleb powszedni. Najwyższy czas z
tym skończyć i to jeszcze dziś, bo to co było już nie wróci i nie ma co się
katować przyszłością, bo jej po prostu nie zmienimy.
Nadchodzi nowy rok, a co za
tym idzie kolejna seria planów, a przejrzyj może dziennik z minionego roku i
sprawdź, co udało ci się zrealizować. I jak ci poszło, wiem uwielbiamy planować,
ale czy również potrafimy je realizować, z tym pewnie różnie bywa. Spraw by w
tym roku było inaczej, w końcu to najważniejsza obietnica, bo składana samemu
sobie i przestań szukać akceptacji, grzebać w zeszłości, czy też szukać wymówek,
bo to nic nie da, a z pewnością nie sprawi, że posuniesz się, choć krok do przodu.
Najwyższy czas zaufać sobie,
nabrać pewności siebie i przestać oglądać się przez ramię na innych, to twoje
życie i twoje wybory. Nikt nie przeżyje życia za ciebie, a jak będzie ono
wyglądać to twoja decyzja, ja mogę życzyć tylko powodzenia.
Ewa Kalina
Prześlij komentarz