Marzenia kontra cele.



Naszą wręcz tradycją jest życzenie sobie szczęścia i pomyślności, ale to tylko pobożne życzenie najwyższy czas uświadomić sobie, że to nie ma wpływu na nasze życie. Spełnianie marzeń bez naszej pomocy, nie ma prawa bytu, często jesteśmy naiwni i czekamy, aż się same spełnią. Marnując przez to swój cenny czas, najwyższa pora by w końcu wziąć się do roboty i zaczną pracować nad swoimi marzenia, czas sprawić by marzenia, zostały tam, gdzie ich miejsce i nie przeszkadzały nam w realizacji celów. Marzenia, nie są złe, ale często pochłaniają tyle czasu, że brakuje sił na ich realizacji. Już pora by zacząć przekształcać te ogniste, miłe obrazy w konkretne zdarzenia w naszym życiu, oczywiście zawsze na początku jest plan, ale jeśli nic nie zrobisz, to będziesz stał w tym samym miejscu za rok, za dwa, za dziesięć. Zacznie zalewać się przeciętność, aż w końcu marzenia się zatrą, a ty znów będziesz szukał wymówki, realizowanie marzeń niestety nie jest tak proste, jak ich tworzenie, czasem jest ciężko, dostajesz po głowie raz za razem, ale nie można się poddać, bo gdzie wrócić, znów na próg życia, musisz podjąć decyzję, co dalej.

Ewa Kalina

Share this:

Prześlij komentarz

 
Copyright © Ewa Freya. Designed by OddThemes