Kiedyś, jutro zamień na
określony termin rozpoczęcia, przestań się łudzić, że bez narzucania sobie
konkretnej daty ruszysz z miejsca. Wciąż będziesz czekał na odpowiedni moment,
karmił się wymówkami, odpowiednimi do sytuacji. Pora konkretnie określić datę
rozpoczęcia podróży ku zmianie, przestań czekać, zacznij działać.
Nie umiem, nie potrafię na
nauczę się często, mimo że pragniemy zmiany to nie zamierzamy nad nią pracować.
Oczywiście, że prościej jest się poddać na starcie i założyć, że innym to
przyszło łatwiej i prościej, a to nieprawda. Każdy musi swoje wysiedzieć by
nauczyć się nowej umiejętności. Więc zamiast się podawać na starcie, zacznij
się uczyć nowego. To, co na początku wydaje się trudne z czasem staje się
proste, łatwe, a do tego przyjemne.
Porażka to doświadczenie,
naturalny element wprowadzania zmian w życie. Nie ma, co poddawać się przy
pierwszym niepowodzeniu, a traktować ją, jako drogowskaz, kolejny krok na
drodze ku upragnionego celu. Nie załamuj się, tylko naucz wykorzystywać ją na
swoją korzyść, zdobywając w ten sposób doświadczenie by kolejny raz nie
popełnić tego samego błędu.
Muszę, zamień na chcę,
pragnę. Zmuszanie się do czegoś nie przynosi do czegoś, rezultatów, cała nasza
chęć i motywacja znika. Pora zmienić muszę, na chcę, pragnę, a zobaczysz jak ci
szybko skrzydła urosną. Sam będziesz cię motywował i pragną zdobyć swój cel. Pamiętaj
nic na siłę, bo w dłuższej perspektywie to się nie sprawdza, ale gdy będziesz
czegoś sam chciał, to już całkiem inna bajka.
To, co do siebie mówimy ma
ogromną siłę sprawczą, pora podmienić kilka słów by samemu się motywować i
doceniać osiągnięcia.
Ewa Kalina
Świetny wpis. Poniedziałki są zawsze dla mnie demotywujące i czasem zaczynam tracić wiarę w własne założenia ale jak widzę taki wpis to od razu mi lepiej :) Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuń