Z
każdej możliwej strony bombardowani jesteśmy informacjami, jacy powinniśmy, jak
wyglądać, co robić czy myśleć. Na szczęście mamy wolną wolę i mózg, bo nie
pozwolić wkręcić się w ten diabelski młyn. Każdy z nas jest indywidualną,
wyjątkową jednostką i tak przede wszystkim powinniśmy o myśleć. Czas uwolnić się
i zacząć żyć dla siebie i po swojemu, by nie stać się klonem, jakich wiele.
Branie odpowiedzialności za
siebie i swoje decyzja to podstawa dobrego życia. Pora stać się dorosłym
człowiekiem nie tylko z metryki musisz zaakceptować fakt, że to tylko ty
odpowiadasz za swoje decyzje i ich konsekwencje. Często zrzucamy
odpowiedzialność na innych za swoje niepowodzenia, czas z tym skończyć, bo nic to
nie zmieni w twoim życiu. Rolę ofiary i cierpiętnika pozostaw komuś innemu bo
ty wiesz czego chcesz od siebie i od życia.
Demony przeszłości często wczepiają
się w nas tak mocno pazurami, że aż brakuje nam tchu, a dodatkowo sami wciąż je
dokarmiamy, rozmyślając o błędach i porażkach z przeszłości. Ta zaakceptować fakt,
że nie cofniesz czasu a porażki pora przekłuć cenne doświadczenie. Oczywiście,
że nie będę, ani łatwo ani przyjemnie, ale to od ciebie zależy czy chcesz iść
do przodu czy stać i cierpieć. Sam musisz się z nimi uporać, bo prędzej czy
później będziesz musiał i tak to zrobić.
Nasze wcześniejsze
doświadczenia niejednokrotnie odciskają piętno na naszym życiu. Przez to strach
przed porażką staje się wręcz paraliżujący, a my martwimy się na zapas.
Odtwarzając w swej głowie sceny porażek, pora z tym skończyć i spojrzeć na te
doświadczenia z innej perspektywy. Żaden sukces nie będzie cię w pełni satysfakcjonował,
jeśli przyjdzie gładko i bez problemu.
Przejmowanie się opinią
innych to niestety duży problem, który blokuje nas przed spełnieniem marzeń.
Strach przed oceną, wyśmiewaniem często jest tak wielki, że nie pozwala
realizować naszych celów. Wolimy się nie wychylać, być częścią szarej masy oby
tylko nikomu nie podpaść i się nie narazić się. A przecież to twoje i tylko
twoje życie i decydujesz, co z nim zrobisz jak chcesz by wyglądało, a najbliższe
otoczenie można jak najbardziej zmienić.
Niestety media nie pomagają
w rozwoju indywidualizmu te reklamy, w których szczęście polega na posiadaniu
na dłuższą metę się nie sprawdza. Zastępowanie naszych potrzeb emocjonalnych,
materialnymi nie sprawi, że stajemy się przez to lepsi i wartościowsi, a tylko puścić
w środku. Trzeba zdecydować, co jest ci naprawdę potrzebne do szczęścia, ale
tylko tobie.
Często również zakładamy
maski, które otocznie oczekują od nas ludzie, społeczeństwo odgórnie narzucony szablon,
do którego wszyscy powinniśmy pasować. Czy to nie straszne, że zabierasz się
nam indywidualność, a wciska na siłę robiąc klony.
Sam określ, kim chcesz być
nic nie musisz, bo to jak żyjesz czy chcesz żyć to twoja decyzja. Zawsze możesz
uciec z tej fabryki i zobaczyć piękno w sobie i życiu.
Eva
Kalina
Prześlij komentarz