Świetnie
znasz to pewnie z autopsji, gdy niektóre osoby blokują nas rozwój podając argumenty,
które często uważasz za słuszne i przez to często poddajemy się bez walki.
Przez to nie rozwijamy swoich pasji, nie podążamy za marzeniami, dołączając
dobrowolnie do grona nieszczęśników. Pomyśl gdzie byś teraz był i co byś robił
gdybyś wtedy nie posłuchał tych rzekomo dobrych. Aż się łezka w oku kręci, prawda. Pora poznać kilka takich osób, które
najbardziej blokują nasz potencjał sprawiają, że nie mamy odwagi podążać za
swoimi marzeniami. Może, gdy przyjrzysz się im z bliska znów spróbujesz spełnić
swoje cele i nic już nie będzie w stanie cię powstrzymać.
Troska najbliższej rodziny
czy nawet przyjaciół może stanowić problem dla twojego rozwoju. Mimo że ci
dobrze życzą to odradzają podążania za marzeniami bojąc się o ciebie czy sobie
poradzisz. Robiąc to rzekomo dla twojego dobra. Często bardzo trudno jest
niektórym odciąć pępowinę, dla rodziców możesz być nadal małym dzieckiem, ale
niestety ta troska może uczynić cię nieszczęśliwym człowiekiem. Pamiętaj to twoje życie i twoje decyzje nie ich,
więc masz prawo odciąć pępowinę.
Z drugiej strony, co może wydawać się nieprawdopodobne,
ale najbliższy osoby odradzają nam podążanie za marzeniami, bo się boją, że nas
stracą. Doskonale wiedzą, że nie będzie już tak samo ty będziesz miał swoje
życie, plany oni pójdą w odstawkę. Jak wiadomo każdy martwi się o siebie, więc
i ty zacznij może wystarczy im uświadomić, że wasze relacje się nie zmienią i
nie mają się, czego bać.
Podcinanie skrzydeł dla zasady,
bo niestety norma, ludzie zazdroszczą nam odwagi pomysłu na siebie i często
blokują nasz rozwój, bo po prostu zazdroszczą. Nie chcę abyś wydostał się z tej
szarej rzeczywistości, która stała się częścią ich życia. Dlatego każdy pomysł
zrównają z ziemią.
Inni natomiast po prostu
cię nie rozumieją, nie wiedzą, czego ty tak właściwie chcesz od życia. W końcu
masz gdzie spać, a twoje marzenia uważają za jakieś fanaberie. Są na nie dla zasady,
bo, po co chce coś zmieniać skoro jest dobrze jak jest.
Każdy człowiek patrzy przez
pryzmat własnych doświadczeń, a przede wszystkim podłóg siebie. Każdy martwi
się o siebie, więc i ty zacznij, a po drugie, czemu się pytasz skoro to ty
powinieneś wiedzieć, czego chcesz i pragniesz od życia. Jedni będą ci
zazdrościć odwagi i podcinać skrzydła, kolejni nie będą cię rozumieć, innych
będzie szkoda cię stracić, a następni nie będą w zasadzie wiedzieli, czego ty
tak właściwie chcesz? Więc pora abyś sam sobie odpowiedział no to pytanie i
zaczął żyć po swojemu.
Ewa Kalina
Prześlij komentarz